Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

15 lutego 2019 r.
17:03

Blogerka z Lublina. Ewa w krainie ciastek

Kilka lat temu rzuciła pracę w mediach, żeby robić ciastka. Dzisiaj przed jej pracownią na warszawskim Powiślu ustawiają się kolejki. Rozmowa z Ewą Wójcik z Lublina, właścicielką pracowni cukierniczej „Ciastka z kremem” i blogerką kulinarną

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jak ciastka wygrały z mediami?

- Nie planowałam tego i tak naprawdę nadal jest to dla mnie w pewnym sensie zaskoczeniem. Myślę, że to była wypadkowa pasji do robienia ciastek i negatywnych stron pracy w mediach. Pracowałam m.in. w telewizji i agencji reklamowej. Ostatnią pracą w tej branży, już po przeprowadzce do Warszawy, była agencja eventowa, gdzie wytrzymałam tylko miesiąc. Stres był nie do zniesienia. Wykańczały mnie coraz bardziej wygórowane oczekiwania i wymagania osób, które często nie miały wystarczających kompetencji, ale miały wyższe stanowisko. Współpraca z klientami korporacyjnymi też nie były łatwa. Doszło do tego, że płakałam codziennie po powrocie z pracy. Każdy kolejny dzień zaczynałam z myślą, że chcę żeby już był wieczór. To był krytyczny moment. Zdałam sobie sprawę, że dłużej nie wytrzymam. Mój chłopak, widząc co się ze mną dzieje, pomógł mi wtedy podjąć decyzję nie tylko o zmianie pracy, ale i branży. Chyba czekałam, aż ktoś to powie na głos, bo sama nie miałam odwagi, żeby zrobić ten krok.

Brałaś pod uwagę, że może się nie udać?

- To na pewno była szalona decyzja. Wtedy nie miałam żadnych podstaw, żeby myśleć, że może się udać. Nie mam wykształcenia cukierniczego i wtedy nie miałam też tak naprawdę umiejętności. Robienie ciastek, pieczenie i testowanie nowych przepisów sprawiało mi jednak ogromną przyjemność. Nie analizowałam plusów i minusów, chociaż spodziewałam się, że może być ciężko, zwłaszcza na początku. Tak bardzo potrzebowałam jednak zmiany i oddechu po tym, co robiłam wcześniej, że postanowiłam zająć się tym na poważnie. Nareszcie mogłam robić to, co naprawdę lubię i to na własną rękę.

Od czego zaczęłaś?

- Od stażu w restauracji Concept 13 w Vitkacu. To był pierwszy krok, a w międzyczasie uczyłam się sama, m.in. z filmów na profesjonalnych kanałach na YouTube. Testowałam kolejne przepisy i okazało się, że mam do tego predyspozycje i bardzo dużo pomysłów. Dzięki coraz lepszej technice, mogłam realizować nawet te bardziej odważne i trudniejsze.

Wtedy zaczęłam też prowadzić bloga i wzięłam udział w pierwszej imprezie z live cooking, czyli pokazem pieczenia na żywo. Zaczęły pojawiać się też zamówienia. Na początku małe, od znajomych, m.in. torty urodzinowe i babeczki na eventy. W końcu dostałam pierwszą propozycję stałej współpracy z kawiarnią na Muranowie, dla której piekłam ciasta kilka razy w tygodniu i woziłam tramwajem. To jedno z moich ulubionych wspomnień. Po roku pojawiła się kolejna propozycja: pastry chef w restauracji ŚRD/PŁD. Cała karta deserów była moja: pomysły, receptury i oczywiście wykonanie. Potem pracowałam jeszcze w restauracji Tygiel i River Cafe, na barce przy Bulwarach Wiślanych. Oczywiście cały czas robiłam torty na zamówienie w domu. Zleceń było coraz więcej. Potrzebowałam miejsca, w którym mogłabym spokojnie pracować, bo w domu stało się to uciążliwe, zwłaszcza przy większych zamówieniach. W lecie ubiegłego roku znalazłam w końcu idealny lokal na Powiślu, a w styczniu otworzyłam pracownię.

Która już jest sukcesem.

- Rzeczywiście: liczba osób na otwarciu była dla mnie ogromnym zaskoczeniem, nie spodziewałam się, że będzie aż tylu chętnych do spróbowania moich ciastek. To był pierwszy pop-up, który zorganizowałam w pracowni. Ciastka sprzedały się po trzech godzinach! Podobnie jak na dwóch kolejnych sobotnich wydarzeniach, mimo że na każde przygotowałam kilkaset sztuk. Ostatnio było tyle osób, że przed moją pracownią ustawiła się kolejka. Przeważnie nie ma przypadkowych ludzi, tylko ci, którzy przychodzą konkretnie do mnie. Dzięki temu nie jest to zwykła sprzedaż, tylko spotkanie. Dla mnie to istotna różnica. Niektórzy mogli być rozczarowani, że nie udało im się już nic kupić, ale nie jestem w stanie przygotować więcej. Wszystko od podstaw robię sama, nie zatrudniam nikogo do pomocy. Pomoc mam tylko przy organizacji pop-upów. Uważam, że to ogromna zaleta tego miejsca. To mój wkład w nurt zero waste, który bardzo popieram. Dzięki temu, że przygotowuję określoną ilość ciastek, z określonej ilości produktów nie mam strat, nie marnuję i nie wyrzucam jedzenia, co w gastronomii jest niestety powszechne. Jeśli kawiarnia czy cukiernia działa codziennie, ciasta też muszą być codziennie, bez względu na liczbę klientów. Moja pracownia jest otwarta tylko podczas pop-upów, więc u mnie nie ma tego ryzyka.

Twoją pracownię wyróżnia też słynna różowa ściana, która pojawiła się już na setkach zdjęć na instagramie i facebooku.

- Jestem z niej bardzo dumna, nie tylko dlatego, że świetnie wygląda. Pomysł był mój od początku do końca. Na początku chciałam mieć w pracowni duży różowy neon z nazwą „Ciastka z Kremem”. Projekt, który pokazał mi grafik był idealny, do momentu, w którym usłyszałam cenę. Nie mogłam sobie pozwolić na wydatek kilku tysięcy złotych. Musiałam wymyślić coś innego. Wiedziałam, że ludzie, którzy będą przychodzili do mojej pracowni będą chcieli robić zdjęcia z ciastkami. Potrzebowałam miejsca, które będzie idealnym tłem do takich zdjęć. Kupiłam różne miniaturowe elementy do przyklejenia na ścianę m.in. wafelki do lodów, kubki z kawą, kuchenne akcesoria. Po przyklejeniu całość pomalowałam różową farbą w sprayu. Efekt mnie zachwycił.

Jak oceniasz branżę cukierniczą w Polsce?

- W Polsce nadal króluje tradycja. Jest bardzo duże zapotrzebowanie np. na torty weselne z tradycyjnymi, szablonowymi dekoracjami bez wyrazu. Brakuje odwagi i fantazji. Z drugiej strony bardzo dobrze ma się kicz - np. ciasta w kształcie penisów na wieczory panieńskie. Jest duże zamiłowanie do ciast i tortów pokrytych masą cukrową. Ja również dostaję takie zlecenia i jestem zmuszona odmawiać, bo to kompletnie nie moja estetyka. Zupełnie inaczej wygląda to w USA, Japonii czy Rosji, która staje się powoli cukierniczą potęgą. Cały czas śledzę, co się dzieje w branży cukierniczej w tych krajach, bo jest tam mnóstwo inspiracji i nowych odważnych trendów.

Dostajesz zlecenia, które są wyzwaniem?

- Pewnie, bardzo je lubię. Ostatnio miałam zlecenie od chłopaka, który kupił swojej dziewczynie kolczyki z zielonymi kamieniami i poprosił o nawiązanie tortem do tej biżuterii. To było dla mnie duże wyzwanie i eksperyment jednocześnie. Skorzystałam z trendu geode cake, który jest ostatnio coraz bardziej popularny. To torty z efektownym rozcięciem z przodu, z którego „wychodzą” kamienie. Oczywiście wszystko jadalne. W nawiązaniu do biżuterii sprawdził się idealnie.

Ogromnym wyzwaniem są dla mnie nadal makaroniki, mimo że zrobiłam ich już tysiące. To ciastka, które wymagają wyjątkowej staranności i uwagi. Są bardzo trudne w przygotowaniu, ale wyglądają bardzo efektownie. Mam do nich ogromną słabość, a na moich pop-upach znikają jako pierwsze. Wszyscy je uwielbiają. Łączę je ostatnio z moimi ulubionymi fluo dekoracjami, które powstają dzięki barwnikom świecącym w ultrafiolecie. Tak bardzo spodobał mi się ten trend, że na ostatnim pop-upie były tylko fluo ciastka. W Polsce to zupełna nowość.

O jakim torcie marzysz?

- Chciałabym przede wszystkim, żeby ludzie mieli coraz więcej odwagi i fantazji przy zamawianiu np. weselnych tortów. Bardzo lubię kinder cakes, czyli torty, które mają dekoracje ze słodyczy np. jajek kinder niespodzianek czy kawałków batoników i czekolady. Marzy mi się, że zrobić taki tort w trzypiętrowej wersji weselnej.

Pozostałe informacje

Nudy do przerwy, meczycho po przerwie. Motor i Radomiak na remis
galeria

Nudy do przerwy, meczycho po przerwie. Motor i Radomiak na remis

Nudna i zamknięta pierwsza połowa oraz znacznie ciekawsza druga, w której padły trzy gole. Motor znowu nie wykorzystał jednak atutu własnego boiska i tylko zremisował z Radomiakiem 2:2.

Wręczenie stypendiów odbyło się w sali konferencyjnej Urzędu Miejskiego we Włodawie

Młodzi ambasadorowie Włodawy. Najzdolniejsi uczniowie odebrali stypendia

Włodawa po raz kolejny uhonorowała swoich najzdolniejszych uczniów. 27 młodych ludzi, wyróżniających się osiągnięciami w nauce, sztuce i sporcie, odebrało stypendia z rąk burmistrza Wiesława Muszyńskiego.

Nowe bloki będą wyższe niż budynki dawnych koszar, a ich elewacje nie zostały zaprojektowane tak, by nawiązywać architektonicznie do tej dawnej zabudowy

Rada jest na tak. Deweloper zbuduje bloki w Koszarach

To było już kolejne podejście lubelskiej spółki Grabscy do budowy bloków na terenie osiedla Koszary w Zamościu. Tym razem radni zgodzili się na realizację inwestycji w trybie lex deweloper. Ale nie obyło się bez dyskusji.

Motor w trzech meczach u siebie wywalczył w tym sezonie pięć punktów
galeria

Znowu bez wygranej u siebie. Motor Lublin - Radomiak (zapis relacji na żywo)

Piłkarze Motoru na zwycięstwo u siebie czekają od 20 lipca. I jeszcze poczekają. W poniedziałek lublinianie zremisowali u siebie z Radomiakiem 2:2.

Oficjalne rozpoczęcie budowy odbyło się w piątek

Łopaty poszły w ruch. Powstanie nowa placówka KRUS za 5,5 mln zł

Dwa lata od przekazania działki przez powiat w Opolu Lubelskim rozpoczęła się budowa nowego budynku dla oddziału KRUS. Ma być nowoczesny, dzięki czemu jakość obsługi interesantów znacznie się poprawi.

Wiesław Nowakowski zachował stanowisko

Wiesław Nowakowski zachował stanowisko. Zabrakło dwóch głosów do odwołania

Były oczekiwania, że poda się do dymisji, ale tak się nie stało. W tajnym głosowaniu Rada Miasta Zamość zadecydowała w poniedziałek (29 września), że Wiesław Nowakowski zachował stanowisko. O jego odwołanie wnioskowano za słowa, które wypowiedział na temat rzezi wołyńskiej.

Dzięki upcyklingowi, czyli tworzeniu przedmiotów o większej wartości niż użyte surowce, odpady zamiast lądować na śmietniku zyskały drugie życie
galeria

Sztuka z odpadów. Dzieci z Chełma przeniosły przyrodę w ramy kultury

Zamiast lądować na śmietniku, dostały drugie życie. Stare okna, meblowe ścianki i wysuszone kwiaty zamieniły się w obrazy, które najmłodsi mieszkańcy Chełma podarowali władzom miasta. To ekologiczne dzieła sztuki powstały w ramach 32. Akcji Sprzątania Świata.

Niedługo po zatrzymaniu 22-latek trafił do więzienia

Robił wszystko, by się ukryć. Ale nie wyszło. 22-letni przestępca trafił do więzienia

Zerwał kontakty z rodziną, przeprowadził się do innego powiatu, ale policjanci i tak go znaleźli. Poszukiwany 4 listami gończymi 22-latek trafił do więzienia.

Narkotykowy magazyn na osiedlu w Chełmie. 19-latek z zarzutami

Narkotykowy magazyn na osiedlu w Chełmie. 19-latek z zarzutami

Ponad 1500 dilerskich działek mefedronu i marihuany zabezpieczyli chełmscy kryminalni podczas przeszukania mieszkania na osiedlu w Chełmie. Zatrzymany w tej sprawie 19-latek decyzją sądu spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Farming Simulator 25: Highlands Fishing
film

Farming Simulator 25: Rolnik na rybach, czyli dodatek Highlands Fishing (wodeo)

Nie pola i nie bydło, a stawy i ryby są główną atrakcją Highlands Fishing, nowego dodatku do gry Farming Simulator 25.

Sąd otrzymał wniosek o wydanie listu żelaznego Patrykowi M. ps. Wielki Bu
LUBLIN

Sąd otrzymał wniosek o wydanie listu żelaznego Patrykowi M. ps. Wielki Bu

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął w poniedziałek wniosek od obrońcy Patryka M., pseudonim Wielki Bu, o wydanie mu listu żelaznego. Mężczyzna został zatrzymany na lotnisku w Hamburgu, jest poszukiwany do śledztwa dotyczącego m.in. handlu narkotykami.

Lubelskie Targi Piw Rzemieślniczych 2025 & Kraftowe Brzmienia  – NAJWIĘKSZY PUB i MUZYCZNE EMOCJE w Targach Lublin!

Lubelskie Targi Piw Rzemieślniczych 2025 & Kraftowe Brzmienia – NAJWIĘKSZY PUB i MUZYCZNE EMOCJE w Targach Lublin!

W drugi październikowy weekend Targi Lublin ponownie zamienią się w największy pub w mieście, gdzie rzemieślnicze piwo spotyka się z wyjątkową atmosferą i muzyką na żywo. 10–11 października 2025 r. odbędzie się 9. edycja Lubelskich Targów Piw Rzemieślniczych – wydarzenia przyciągającego tysiące smakoszy piwa i miłośników dobrej zabawy. To dwa dni pełne premierowych piwnych odkryć, różnorodnego street foodu, niezwykłych atrakcji i – po raz pierwszy – wielkiej muzycznej uczty w ramach Kraftowych Brzmień.

Maciej Stolarczyk (Górnik Łęczna): To dla nas ciężki moment

Maciej Stolarczyk (Górnik Łęczna): To dla nas ciężki moment

Za Górnikiem Łęczna 11. meczów na zapleczu PKO BP Ekstraklasy i nadal na koncie zielono-czarnych nie ma ani jednego zwycięstwa. W niedzielę po słabej grze podopieczni trenera Macieja Stolarczyka w pełni zasłużenie przegrali 0:2 z Chrobrym Głogów. A mogli jeszcze wyżej lecz rywale zmarnowali w tym spotkaniu dwa rzuty karne. Jak spotkanie podsumował trener łęcznian i gdzie szukać optymizmu przed kolejnymi meczami?

Grzybiarz znalazł nie tylko grzyby. Potrzebni byli saperzy

Grzybiarz znalazł nie tylko grzyby. Potrzebni byli saperzy

Szukał grzybów, a znalazł pocisk. O znalezisku w miejscowości Dębniak grzybiarz powiadomił policję.

Mammobus w październiku wyrusza w dalszą trasę

Mammobus w październiku wyrusza w dalszą trasę

Rak piersi to najczęściej diagnozowany nowotwór u kobiet. Wczesne wykrycie ratuje życie – dlatego nie odkładaj badań na później. W najbliższych dniach w województwie lubelskim pojawi się mammobus, w którym panie będą mogły wykonać bezpłatną mammografię.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

ruraelas

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

129,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

69,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

139,00 zł

Komunikaty